Miażdżyca jest chorobą, która statystycznie najczęściej dotyczy kończyn dolnych i polega na odkładaniu się złogów krwi w ścianach tętnic. Na samym początku jest to choroba nieodczuwalna, jednakże w postaciach bardziej zaawansowanych znacznie utrudnione jest chodzenia, nieleczona miażdżyca może doprowadzić do amputacji kończyny.

Podłożem występowania miażdżycy są przede wszystkim czynniki genetyczne, dlatego, jeżeli u członków naszej najbliższej rodziny występowała miażdżyca lub choroba wieńcowa to znajdujemy się w grupie podwyższonego ryzyka. W takim przypadku warto udać się do dobrego flebologa na przeprowadzenie badania kontrolnego, podczas którego przeprowadzi badanie USG żył, które pozwala w precyzyjny sposób określić stopień zwężenia tętnic i umiejscowienie blaszki miażdżycowej. Współcześnie miażdżyca jest nazywana chorobą cywilizacyjną, ponieważ jej występowaniu sprzyja palenie tytoniu, nadmierne spożywanie alkoholu, nieodpowiednia dieta bogata w tłuszcze, brak aktywności fizycznej, nadwaga oraz siedzący lub stojący tryb życia.

Pierwszym objawem związanym ze zmianami miażdżycowymi jest chromanie przestankowe, czyli ból kończyny, szczególnie łydek, gdy przejdziemy pewien dystans, który wraz z rozwojem miażdżycy będzie się skracał. W niektórych przypadkach dochodzi również do bólów nocnych, które zakłócają sen pacjenta. W maksymalnie zaawansowanym stadium powstają rany na podudziach, a także dochodzi do martwicy — w takim stanie nieraz konieczna jest amputacja kończyny. W niektórych klinikach naczyniowych, zamiast USG Doppler przeprowadzana jest tomografia komputerowa lub rezonans magnetyczny, które również pomagają w diagnostyce choroby. W początkowym stadium choroby skuteczne rezultaty przynosi leczenie farmakologiczne — podawane są leki rozszerzające naczynia. Jeżeli leki nie przynoszą zadowalającego efektu, wprowadzane jest leczenie zabiegowe — w dzisiejszych czasach jest to najczęściej leczenie małoinwazyjne, jednak czasami konieczne jest leczenie chirurgiczne.